Autor |
Wiadomość |
Rybak |
Wysłany: Nie 11:12, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
Przy pierwszych kilku przesłuchaniach i paru mocnych kawach znaczy się.
Co to symfbleku. Cóż, wszystko można zgrabnie zrobić, jeśli ma się innowacyjne pomysły i trochę zdrowego rozsądku. W takim Dimmu już elementy symfu przypominają mi satanikk Nightwisha, który wyznacznikiem jakości nie jest (for mi). Nawiasem mówiąc, z klawiszami można przesadzać - takie Profanum (które może i czystym blekiem nie jest, ale inspirowane i owszem, und elementy ma) oparte jest czysto na instrumentach klasycznych, oczywiście bez gejowskich chórków - i rządzi. |
|
 |
Veles |
Wysłany: Pią 23:36, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
Memir napisał: | Można też się bawić w Summoninga | no i jest to zabawa jak najbardziej pożyteczna  |
|
 |
Memir |
Wysłany: Pią 23:06, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
Można też się bawić w Summoninga |
|
 |
necroman |
Wysłany: Wto 16:05, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
moze byc, tylko trzeba uwazac, zeby z klawiszami nie przesadzac. |
|
 |
marcel |
Wysłany: Pon 17:36, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
przede wszystkim emperor. oczywiscie moze byc sietny symfoniczny bm. nie jedni udowodnili  |
|
 |
Veles |
Wysłany: Pon 15:16, 05 Mar 2007 Temat postu: symfonia w bm |
|
hmm... tak się zastanawiam, czy black może być dobrze zgrany z symfonią?
myślę, że tak. przecież są takie zespoły jak crionics, vesania czy old mans child...
co o tym sądzicie? |
|
 |